„Chwast” o drobnych, błękitnych kwiatkach to przetacznik. Ma wiele odmian a najbardziej znane to przetacznik leśny, ożankowy, kłosowy, długolistny. Wszystkie mają podobne właściwości.
Choć przetacznik perski (Veronica persica) pochodzi z Azji, zadomowił się u nas na dobre w XIX wieku. Rośnie w ogrodach, na łąkach śródleśnych, pastwiskach i właśnie rozpoczął kwitnienie. Surowcem zielarskim jest kwitnące ziele suszone w ciemnym pomieszczeniu. Przetacznik jest wrażliwy na światło, więc należy go przechowywać w światłoszczelnych pojemnikach. Ma działanie rozkurczowe, przeciwzapalne, moczopędne, przeciwbakteryjne. Wzmacnia odporność, oczyszcza organizm z toksyn i obniża poziom cholesterolu we krwi. Jest polecany osobom pracującym umysłowo, bo ma pozytywny wpływ na komórki nerwowe wspomagając pamięć i koncentrację. Można go stosować na choroby reumatyczne, osteoporozę a także na alergie i zapalenie spojówek. Przede wszystkim jednak chroni naszą wątrobę. Dlatego zalecane jest osobom cierpiącym na zapalenie czy marskość wątroby oraz na zatrucia grzybami. Jest bezpieczny dla dzieci. Napar z przetacznika perskiego wg przepisu Dr Henryka Różańskiego: 2 łyżki ziela świeżego lub suchego zawsze rozdrobnionego zalać 1-2 szklankami wrzącej wody, parzyć pod przykryciem 30 minut, przecedzić. Pić 2 razy dziennie po 1 szklance naparu. Stosować też do przemywania schorzeń skórnych (stany zapalne), okładów na oczy i płukania narządów płciowych (infekcje, podrażnienie). Przy zapaleniu oskrzeli, płuc, gardła – 4 razy dziennie po 1/2 szklanki, najlepiej z dodatkiem propolisu i miodu.
Jeszcze przepis na herbatkę oczyszczającą: Wymieszać po jednej łyżce przetacznik, kwiat nagietka i bluszczyk kurdybanek, zalać 3 szklankami wody, zagotować, odstawić pod przykryciem na 15 minut. Pić między posiłkami.